To, że covid kiedyś mnie dopadnie, było statystycznie pewne. Oczywiście jestem zaszczepiona trzy razy, więc wierzyłam, że przejdę to dziadostwo w miarę szybko i łagodnie. To pierwsze faktycznie się sprawdziło. Wysoką gorączkę miałam chyba dwa dni. Krótko, ale z przytupem, bo ponoć bredziłam coś... po rosyjsku.😉
Potem nastąpił etap paskudnego kaszlu i takiego bólu gardła, jakiego jeszcze nigdy nie doświadczyłam. Płakać mi się chciało z bezsilności, bo żaden lek nie pomagał. Na koniec udekorowała mnie opryszczka, która pewnie będzie się goiła ze dwa tygodnie.
Efekt końcowy to waga mniejsza o trzy kilogramy - dieta płynna czyni cuda. Szczególne właściwości odchudzające ma woda z cytryną.😀
Ale najważniejszy był test z przyjaźni.❤
Wszyscy moi studenci chcieli mi robić zakupy! Są naprawdę kochani!
Na szczęście nie musieliśmy nikogo z nich fatygować, bo mamy niezawodną przyjaciółkę, która mieszka z nami drzwi w drzwi, no i oczywiście rodzinę. Zakupy podrzucone pod drzwi przez synową i wnuczka były jak wymarzony prezent pod choinkę. Sama z siebie się śmiałam, bo rozpakowując torbę trudno mi się było powstrzymać od okrzyków: "O!serek!", "O! Dżemiś! Brzoskwiniowy". Cuda, panie! Cuda!😀
Idzie ku dobremu. Jeszcze jestem słaba, ale już drugi dzień normalnie wstaję, ubieram się i... wchodzę z książką pod kocyk. Zawsze to lepiej, niż cały dzień w piżamie w łóżku. Jest postęp.😉
Zdrówka Wam życzę!😘❤
Super!!!Bardzo się cieszę !!!! A mój Geograf znowu czeka na wynik testu!!!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że Geograf dobrze się czuje! Dużo zdrówka całej Rodzinie!❤
UsuńDziękuję Halinko.
UsuńGeograf na szczęscie ma wynik negatywny. Ale i tak co jakiś czas ma moralny obwiązek robić sobie test, bo ciągle przebywa wśród młodzieży.
A Ty juz całkiem doszłaś do formy?
Niestety, nie. Ciągle jestem pozytywna i trochę bez sił.
UsuńOjej to mi bardzo przykro....Wychodzi na to że ten Covid to straszliwe draństwo....Moja koleżanka po 3 szczepieniach też go złapała i przez kilka dni miała prawie 40 stopni gorączki...
UsuńMnie tak trzymało dwie doby,potem było lepiej, ale wychodzenie z tego świństwa jest długie i mozolne.
UsuńSerdeczności, Jagódko!❤
Ufff... dobre wieści! Zdrowiej i dochodź do Się jak najszybciej.
OdpowiedzUsuńBuziaki:**
Staram się, choć na teście ciągle pojawiają się dwie kreski. Ale samopoczucie z każdym dniem lepsze.
OdpowiedzUsuńUściski!❤❤❤