... żeby już w końcu było ciepło;
... żeby mi się nie chciało ciągle spać;
... żebym mogła trochę odpocząć;
... żebym mogła pojechać dokądś choćby na trzy dni;
... żeby mi kosy (a może to nie kosy?) nocą za oknem nie śpiewały, bo ich piękne trele bardzo smutno mi się kojarzą...
Niech się spełnią Twoje marzenia Halinko...
OdpowiedzUsuńStokrotko 🥰❤
UsuńOby jak najszybciej się spełniło! Ja dziś dostałam zdjęcia z Winnipeg- tam śnieg! A u nas dziś 15 stopni i słońce, ale ostre powietrze...
OdpowiedzUsuńKilka dni temu dostałam zdjęcia z Doliny Roztoki (tej od Rogasia) i byłam bardzo zdziwiona, że tam jeszcze zima!
UsuńW DM dziś było tak ładnie, że nie chciało mi się wsiadać do autobusu! Zwykle jest mi cieplej niż innym ludziom, więc maszerowałam przez miasto ze swetrem w ręce. Może to już wiosna?
Przy okazji duzej naprawy laptopa stracilam duzo blogowych adresow - ale Cie odnalazlam co mnie cieszy.
OdpowiedzUsuńByloby Ci cieplo i slonecznie u mnie, gdzie to wiosna w niektore lata przychodzi w lutym. Obecnie jest w calym rozkwicie a nawet po jako ze wczesne krzewy czy kwiaty przekwitly i coraz wiecej mamy dni w ktore musimy uzywac klimatyzacje. Nosimy ktotkie rekawy. Nasza rodzina jest rozsiana w trzech roznych klimatach wiec mam przeglad tego jak u kogo wiosna wyglada - u corki praktycznie lato caly rok, u mnie cztery pory roku z bardzo lagodna zima, u syna w Bostonie wiosna przychodzi pozno, zazwyczaj po snieznej i dlugiej zimie, ledwie sie teraz zaczyna, a lata maja blyskawiczne od wrzesnia czujac wyrazne ochlodzenia sie. Doszlam do wniosku ze mieszkam w najprzyjazniejszym klimacie.
Bylam zbulwersowana tym co wyczytalam we wczesniejszym poscie - jak lekko i nieczule czesc ludzi widzi wojne w Ukrainie. Z drugiej strony na przestrzeni zycia spotykam wciaz wlasnie takich , obojetnych i tylko myslacych o swoim bycie wiec nie powinno mnie dziwic.
Jak Ty staram sie zachowac zimna krew w sprawach ktorych zmienic nie moge co nie znaczy iz nie dostrzegam , ze mi obojetne. Ty masz gorzej majac na codzien bezposredni kontakt z Ukrainczykami - to nie pozwala zachowac dystans, na zywo odczuc tragedie jakiej doznaja.
Serdecznie pozdrawiam - Serpentyna
Cieszę się, że mnie znalazłaś.
UsuńLudzie są po prostu różni i trzeba się z tym pogodzić, co nie znaczy, że należy ich akceptować.
Wiesz, że nasz klimat jest coraz bardziej podobny to tego, w którym Ty mieszkasz?
Serdeczności, Serpentyno❤