środa, 13 września 2023

108. Jest jakoś inaczej...

 ... niż jeszcze rok temu. 

Poszłam do pracy na 15.15.  Na trzy godziny. W domu byłam przed 19. Coś tam zjadłam, a potem zasnęłam. Na rozłożonej na podłodze macie, z kostką do jogi pod głową,  przykryta lekkim kocem... 

2 komentarze:

  1. Wszystko się zmienia Halinko. Także my i nasze przyzwyczajenia...
    Stokrotka

    OdpowiedzUsuń
  2. Masz rację. Wszystko się zmienia. W ubiegłe wakacje potrafiłam zrobić 56 godzin tygodniowo, a teraz ledwo 20 wyrabiam. Ech...
    Dobrego weekendu, Kochana!🥰🥰

    OdpowiedzUsuń