45 lat temu był wtorek. Było ciepło i burzowo. Właśnie w ten wtorek o godz. 5.50 zostałam mamą malutkiego chłopczyka.
Dziś mój synek skończył 45 lat. To wysoki, ostrzyżony na łyso facet z brodą. Mąż, ojciec trójki dzieci. Jest małomówny, żeby nie powiedzieć mrukowaty. Lubi swoją pracę, ale najważniejsza jest dla niego rodzina.
Dziwne, że jeszcze niedawno chodził do przedszkola, a za 10 lat będzie mógł przejść na emeryturę.
Gratulacje i wszystkiego najlepszego synkowi, jego mamie i tacie oczywiście też 🎂
OdpowiedzUsuńEmerytury w wieku 55 zazdraszczam!
Dziękuję! Synek akurat na kolejnym szkoleniu. Jest "mundurowym", choć ani razu nie widziałam go w uniformie. Oni mają inne przepisy emerytalne.
OdpowiedzUsuńPisałam u ciebie wcześniej, ale widać źle kliknęłam coś, że nie ma komentarza.
OdpowiedzUsuńMy w rodzinie mówimy, że dzieci się nam starzeją. A w jakim wieku miał pierwsze dziecko?
Mój ojciec był mundurowy i w rodzinie mam parę osób. Zawsze po osiągnięciu tego wieku emerytalnego, wszyscy zaczynają drugą pracę. Najczęściej jakąś własną działalność związana z pasją.
Najstarsza córka jest młodsza od ojca o 20 lat, ale poznali się 22 lata temu. Taka historia. Co sześć lat pojawiały się kolejne dzieci. Najmłodszy skończy za miesiąc 13 lat.
OdpowiedzUsuńFaktycznie, starzeją się nam dzieci. Wnuki też.😉
Gratulacje! Mój najstarszy syn jest dziadkiem…z siwymi włosami. Czasem patrzę z zaskoczeniem, że tak szybko mija czas.
OdpowiedzUsuńTwój jest siwy, mój łysy - kiedy to się stało? Zazdroszczę Ci bycia prababcią!
UsuńTeż bym chciała nią być. 😘
Życie lubi niespodzianki: ciotka mojego prawnuczka jest od niego młodsza o kilka miesięcy!🤣🤣🤣 Dla wyjaśnienia: wkrótce córka urodziła malutką dziewusię!
Usuń48 i 43 - to są lata moich malutkich syneczków...:-))
OdpowiedzUsuńI zawsze będą dla Ciebie malutkimi syneczkami.❤️❤️
OdpowiedzUsuńGratulacje dla syna i Ciebie, dumnej Mamusi!
OdpowiedzUsuńMam podobnie maskokropko - moje blizniaki tyle co przekroczyly 53 lata i nie wiem kiedy to sie stalo i nadal sa dla mnie maluszkami, zreszta czesto domagaja sie caluska, przytulenia.......
Dziękuję! ❤️ Podziwiam Cię za decyzję o emigracji z dwójką dzieci. Musiałaś okazywać im wiele wsparcia, żeby poradzili sobie z tak wielką zmianą.
OdpowiedzUsuńŚciskam Was!❤️❤️❤️