Udało się sprawdzić i ocenić wszystkie prace egzaminacyjne dwa dni przed terminem! Pracowaliśmy w dwuosobowych komisjach i naprawdę zależało nam na tym, żeby jak najszybciej skończyć, bo święta za pasem i każdy ma trochę więcej pracy w domu. Zaczynaliśmy rano, kończyliśmy późnym wieczorem. Oczywiście nie wszyscy i nie w jednym czasie, ale od niedzieli w każdej chwili sześć osób "dziubało" prace pisemne. Dla mnie to za każdym razem jest bardzo ciekawe doswiadczenie.
W sumie to mogę powiedzieć, że już mam wolne - jeszcze tylko jutrzejsze zajęcia z jedną grupą i całe cztery dni w domu! Rodzinne spotkanie robimy w sobotę, bo w niedzielę synowa idzie do pracy na dłuuuugi dyżur, a w poniedziałek syn wyjeżdża służbowo. Trudno nam się spotkać w pełnym składzie. Tym razem nie będzie mojego osobistego męża. 🤷♀️
Życzę Ci miłych świąt, takich spokojnych i bezstresowych.
OdpowiedzUsuńJa też idę na dłuuugie dyżury, jutro mam ranny, do 15, u nas Wielki Piątek to święto. Sobotę wzięłam sobie wolną, a w poniedziałek i wtorek mam popołudniowy do 22 godziny. Tak więc, Wielkanocy zejdę trochę z drogi 😉
Nie wszyscy mogą odpoczywać w święta, niestety. Życzę Ci, aby dyżury były spokojne i choć trochę świąteczne. 🐣🐣🐣
UsuńUdanych świątecznych dni. Przyjemnego odpoczynku.🐣🐥
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego na święta! Życzę Ci, żeby były miłe!🐣🐣
UsuńSkoro sprawy sluzbowe udaly sie tym bardziej mile i slodkie beda Swieta czego zycze.
OdpowiedzUsuńSerpentyno! Ja również życzę Ci pięknej Wielkanocy!🐣🐣
OdpowiedzUsuń